Do pociągu: tablet, netbook czy telefon?
Zaktualizowano 1 rok temu
Podróże służbowe to już standard w naszym kraju. Przejazdy na uczelnię, do pracy czy do rodziny też są codziennością. Niektórzy spędzają nawet kilka godzin dziennie w różnego rodzaju środkach transportu publicznego. Chodzi głównie o pociągi, choć i w autobusach czy metrze spędzamy sporo czasu. Jednak dojeżdżając do pracy możemy wykonywać czynności, które pozwolą nam na odrobinę rozrywki lub wykonanie obowiązków zawodowych wcześniej. Wiele osób staje więc przed dylematem: tablet, netbook czy telefon?
Zacznijmy od tego ostatniego. Obecnie chyba każdy ma co najmniej jeden telefon komórkowy a często nawet kilka. Smartfony dają możliwość nie tylko dzwonienia i SMS-owania ale też grania, pisania maili czy przeglądania stron w internecie. Na krótkich dystansach są najporęczniejsze. Nieco większe tablety mają już o wiele lepszą przydatność na długich trasach. Możemy swobodnie obejrzeć film, przeczytać książkę czy połączyć się z internetem. Raczej stosujemy je do rozrywki niż do zwykłej pracy. Do tej nadawać się będą idealnie netbooki. Poręczniejsze niż laptopy, lecz równie sprawne. Dają nam możliwość przygotowania dokumentów, napisania dłuższej treści a jednocześnie oferują to samo co poprzednie dwa urządzenia. Są najlepsze dla osób wymagających, informatyków, programistów czy biznesmenów w długiej podróży.
Które urządzenie więc wybrać? Wszystko zależy tylko i wyłącznie od naszych potrzeb.