Bacówka Izerska w Świeradowie-Zdroju
Bacówka Izerska znjaduje się w pobliżu ulicy Kilińskiego, gdzie istnieje możliwość zakupu oryginalnych serów.
Wełniana Przystań jest to bacówka Izerska, w której wyrabia się przepyszne sery. Stado należy do Łukasza Paczyńskiego, pierwszego izerskiego bacy, hodowcy owiec. Od kilku lat urzędy gminne organizują specjalistyczne kursy i szkolenia z hodowli owiec, gdyż dostrzeżono zainteresowanie ginącym zawodem. Być może dolnośląskie łąki i polany w ciągu kilku lat znowu zapełnią się owcami, a dzięki temu będziemy mieli łatwy dostęp do pysznych serów. Specjaliści podkreślają, że wypas owiec wpłynie bardzo korzystnie na glebostan. Badania potwierdziły korzystny wpływ zwierząt na glebę i darń. A wszystko to jest skutkiem pozostawiania odchodów i udeptywania przez owce, co sprzyja użyźnianiu pastwisk. Stado, na razie liczy 120 sztuk, ale będzie więcej, nawet 200 owiec, zapewnia Paczyński.
W bacówce, którą samodzielnie wybudował i wyposażył w drewniane naczynia, codziennie po dojeniu wraz ze swoim pomocnikiem zajmuje się produkcją serów. Oczywiście ręcznie. Ich receptura jest tajemnicą, ale nie jest tajemnicą wnętrze bacówki, do której każdy może wejść i popatrzeć zarówno na produkcję, jak i wyposażenie. Na miejscu można zakupić bryndzę, oscypkiowcze sery, czy maślankę.
Ostatnio pojawił się nowy regionalny produkt, wymyślony przez bacę Łukasza, to ser izerski. Cieszą się w świeradowskim magistracie, że po 30 latach w Górach Izerskich nastąpiła reaktywacja zawodu pasterskiego, wpłynie to na atrakcyjność turystyczna regionu. Owce przynoszą reklamę miastu. Koszą łąki i stoki za darmo, doskonale zastępują mechaniczne kosiarki. Do jesieni zwierzęta wykoszą trawę na kilkuset ha ziemi, głównie na łąkach i stokach
Otwarte od kwietnia do końca października.
Źródło: zaremeslem.cz