Kaplica pw. św. Marii Magdaleny w Goszycach
A-176/2011 z 17.11.2011
Kapliczka posiada cenne walory architektoniczno – stylistyczne, które wzbogacone są o legendy i podania ludowe. Obecnie odbywają się w niej msze odpustowe, na które licznie przybywa lokalna spółczesność, pielgrzymi.
Kaplica znajduje się w głębi lasu. Ustawiona frontem w stronę wschodnią, 5 km od Tworoga Małego, 8 km od Rud i 1 km od Goszyc. Jest w stylu późnobarokowym, wolnostojąca, parterowa. Murowana z cegły, otynkowana na gładko, na niewielkim cokole z podmurówki. Dekorowana z każdej strony wydatnym, profilowanym gzymsem koronującym. Nakryta dwuspadowym dachem wykonanym z dachówki ceramiczne – karpiówki układanej w łuskę. Elewacja frontowa (wschodnia) jednoosiowa. Pośrodku elewacji zamknięty półkoliście otwór drzwiowy – drzwi drewniane dwuskrzydłowe oraz współczesna dwuskrzydłowa krata. Nad nim nisza w kształcie krzyża z zaokrąglonymi ramionami, w której napis na desce „Kaplica św. Marii Magdaleny". Całość zwieńczona trójkątnym szczytem ujętym profilowaną opaską. W centrum szczytu zamknięte łukiem odcinkowym okienko z drewnianą okiennicą. Elewacja zachodnia gładko otynkowana, zwieńczona trójkątnym szczytem ujętym profilowaną opaską, w centrum szczytu umieszczono oculus. Elewacje północna i południowa gładko otynkowane. Wnętrze nakryte sklepieniem krzyżowym, w ścianach bocznych półkoliste nisze, wsparte na cokołach. Podstawy nisz profilowane. Analogiczne cokoły w ścianie frontowej, po obu stronach wejścia.
Nad kapliczką znajduje się drewniane zadaszenie, na konstrukcji słupowo-ramowej utworzonej przez 8 par drewnianych słupów z zastrzałami, postawionymi na podwalinie. Konstrukcja otwarta, ze szczytami szalowanymi deskami w układzie pionowym. Dach dwuspadowy, pokryty gontem. Od wschodu empora wsparta na słupach. W południowo-zachodnim narożniku zadaszenia zbudowano drewnianą zakrystię z wejściem od wschodu. W centralnej części postawiono dwa rzędy drewnianych ławek (po 12 w każdym rzędzie).
Źródło: zabytek.pl
Kaplica zbudowana została w 1 poł. XVIII w. Pierwsza wzmianka o kaplicy pochodzi z 1728 roku. W kronice powiatu zamieszczono informację o uroczystościach odpustowych, na które przybywali liczni pielgrzymi. Na jednej z belek zadaszenia wyryto datę 1784 i uważa się go za rok budowy kaplicy. W 1952 roku miała miejsce naprawa dachu, a w 1968 r. dach kaplicy pokryto nowymi gontami. Podobny remont kaplicy miał miejsce po pożarze w 1992 r.
Kapliczka od dawna służyła pątnikom zmierzającym do Częstochowy, na Górę Św. Anny i do Pszowa, a także drwalom i leśniczym, którzy zaczynali dzień pracy i kończyli go modlitwą. Obecnie w każdą trzecią niedzielę lipca odbywają się nabożeństwa z okazji odpustu św. Marii Magdaleny, na który ściągają tłumy ludzi.
Z powstaniem kapliczki związanych jest kilka legend. Według jednej z nich kapliczka stanowiła schronienie dla miejscowej ludności przed epidemiami, które dziesiątkowały miasta i wsie. Inna legenda opowiada, że kapliczka została zbudowana w podzięce przez możnego pana, który zabłądził na bagnach. Na nich to stracił konia, a sam uszedł z życiem. Inna legenda podaje o córce księcia Hercoga, która zagubiła się w trakcie polowania. Pomimo, że poszukiwała jej cała książęca świta, dziewczynę udało się odnaleźć dopiero nazajutrz. W podzięce książę postanowił ufundować kaplicę. Inna legenda głosi, iż powstanie kapliczki ma związek z panią, która zamieszkiwała pobliski zamek w Sławięcicach i nosiła imię Marii Magdaleny, a wystawienie kapliczki głęboko w lesie było pokutą za grzechy, których miała się dopuścić.
Mieszkańcy wspominają, że pierwszy obraz patronki, jaki zawieszono w kapliczce, nie pozostawiał wątpliwości, że uwieczniono na nim właśnie jawnogrzesznicę. Jej okazały dekolt sprawiał, że wielu wiernym trudno było się skupić na modlitwie. W 1992 r. nieznani sprawcy ukradli obraz. Wtedy po okolicy rozeszła się wieść, że za karę spłonie las. Z obawy przed kataklizmem mieszkańcy Tworoga Małego postanowili zlecić wykonanie nowego obrazu mistrzowi z Łabęd. Miesiąc później wybuchł pożar, który, pomimo że był największy w Europie, nie strawił kapliczki. Na pamiątkę tego wydarzenia w każdą pierwszą niedzielę września w kapliczce jest odprawiana msza ku czci poległych strażaków.
Źródło: zabytek.pl