Pomnik Hanny i Kazimierza Wejchertów
Śmiało można nazwać tę rzeźbę pomnikiem „Ojców Miasta”, a nawet dokładniej „Rodziców Miasta”, ponieważ Hanna i Kazimierz Wejchertowie – warszawscy architekci – to generalni projektanci Nowych Tychów. Ich koncepcja urbanistyczna wygrała ogłoszony w 1954 r. konkurs na projekt nowego miasta. Zgodnie z założeniami tzw. planu deglomeracji GOP Tychy miały stać się jednym z największych satelitów aglomeracji górnośląskiej.
Koncepcja „sypialni GOP-u” zakładała otoczenie strefy przemysłowej (z dużym zagęszczeniem dość uciążliwego przemysłu) pierścieniem mieszkalno-wypoczynkowym o szerokości 10-12 km. Realizację planu rozpoczęto od budowy (1951-1956) zaprojektowanego przez Tadeusza Teodorowicza-Todorowskiego Osiedla A. Kolejne osiedla powstawały już pod nadzorem Kazimierza Wejcherta i jego późniejszej żony Hanny Adamczewskiej.
Rzeźba przedstawiająca Wejchertów podczas pracy powstała w pracowni Tomasza Wenklara, który jest także autorem pomnika Riedla. Pomnik odsłonięto jesienią 2013 r. Stoi przy ul. Darwina, na zaprojektowanej przez „ojców miasta” Osi Zielonej.
Źródło: polskaniezwykla.pl
Profesor Kazimierz Wejchert był nie tylko architektem. W młodości uprawiał siatkówkę (grał w mistrzowskiej reprezentacji kraju), pasjonowały go fotografia, malarstwo, poezja. W jednym ze swoich wierszy napisał: „Pomnik to nie takie szczęście / Postoi, zblaknie, zaśniedzieje z czasem / raz w roku kwiaty, potem zwiędłe liście / Źle jest stać w brązie – źle też być głazem”.
Ciągle trwają spory, która z form „Tychów” czy „Tych” jest poprawna. Prof. Miodek uważa, że obie, przy czym ta pierwsza związana jest z lokalną tradycją, a drugą upowszechniały (w czasach jedynie słusznego ustroju) środki masowego przekazu.
Źródło: polskaniezwykla.pl