Kościół pw. św. Floriana w Chorzowie
Zamiary stworzenia parafii św. Floriana w Chorzowie sięgają czasów przedwojennych. Rozwijające się miasto posiadało wówczas kilka kościołów parafialnych, które, przy wzroście liczby mieszkańców, okazywały się niewystarczające. Na przeszkodzie wzniesieniu nowej świątyni stanęła najpierw II wojna, potem zaś zaostrzający się w powojennej Polsce reżim stalinowski.
Kościół, obecnie Sanktuarium św. Floriana, zbudowany został ostatecznie w latach 60-tych XX w. Ponieważ św. Florian oprócz patronowania strażakom jest także opiekunem hutników i metalowców, inicjatywa wzniesienia kościoła pod jego wezwaniem spotkała się ze znaczącym poparciem okolicznych zakładów przemysłowych. Planowanie budowy przerwała II wojna światowa, powrócono do niego natomiast w pierwszych latach po niej. 11 maja 1947 r., w dzień św. Floriana poświęcono plac budowy, a rok później nastąpiło poświęcenie kamienia węgielnego. Rozpoczęte prace zostały jednak przerwane, a przeszkodą tym razem okazały się realia zaostrzającego się reżimu stalinowskiego. Prace budowlane wznowiono dopiero w 1957 r. W 1959 poświęcone zostało prezbiterium, zaś uroczysta konsekracja kościoła nastąpiła 28 października 1961 r. W 1994 sprowadzono do kościoła relikwie św. Floriana Męczennika. Od 2001 świątynia stanowi sanktuarium diecezjalne. Już w 1993 r. św. Florian został ogłoszony przez Stolicę Apostolską patronem miasta Chorzowa, gdzie zresztą od wielu lat, jeszcze przed powstaniem sanktuarium sw. Floriana, otaczany był szczególnym kultem.
Święty Florian z Lauriacum, żyjący w latach (mniej więcej) 250-304, w młodym wieku powołany został do armii cesarza Dioklecjana, gdzie był organizatorem i dowódcą oddziałów gaśniczych. Czasy te były równocześnie okresem prześladowań wyznawców Chrystusa. Florian ujął się wówczas za prześladowanymi legionistami–chrześcijanami, za co skazany został na śmierć męczeńską, którą poniósł 4 maja 304 r., w nurtach rzeki Enns w miejscowości Lauriacum (obecnie Lorch w górnej Austrii). Św. Florian jest patronem strażaków, hutników, kominiarzy i piekarzy. Przedstawiany jest zazwyczaj w stroju rzymskiego oficera oraz z naczyniem z wodą do gaszenia ognia. Jego atrybutami są także kamień młyński u szyi, kolczuga, miecz, palma męczeńska, płonący dom, orzeł, tarcza i zbroja.
Źródło: slaskie.travel