Tablica pamięci żołnierzy AK i zamordowanej ludności cywilnej w Gródku
Tablica pamięci żołnierzy AK i zamordowanej ludności cywilnej w Gródku została umieszczona w 1992 roku na ścianie kaplicy domkowej w tej niewielkiej wsi położonej na południe od Koniecpola. Jej celem jest uhonorowanie czterech partyzantów Armii Krajowej oraz pięciu mieszkańców Marcypola, którzy padli ofiarą tragicznych wydarzeń z czasów II wojny światowej.
Walka i represje – dramat 11 maja 1944 roku
Upamiętnieni żołnierze AK zginęli 11 maja 1944 roku w walce z oddziałami niemieckimi w okolicach Gródka. Starcie miało miejsce w czasie, gdy aktywność partyzancka w regionie była szczególnie nasilona, a okupant reagował brutalnymi represjami.
W odwecie za straty poniesione przez Niemców, funkcjonariusze niemieckich formacji dokonali makabrycznej egzekucji. Z przyjęcia weselnego w pobliskim Marcypolu wyciągnięto pięciu cywilów. Zostali oni rozstrzelani w lesie jako kara zbiorowa za śmierć niemieckiego żołnierza. Egzekucja miała zastraszyć lokalną ludność i zniechęcić ją do współpracy z ruchem oporu.
Miejsce pamięci o ofierze i odwadze
Tablica w Gródku nie tylko przypomina o heroizmie żołnierzy Armii Krajowej, ale również o dramacie niewinnych ludzi, którzy stali się ofiarami wojny. Tablica pamięci żołnierzy AK i zamordowanej ludności cywilnej w Gródku to nie tylko element lokalnej tożsamości, ale również ważny punkt edukacyjny i historyczny. Wskazuje, jak wielką cenę przyszło zapłacić za walkę o wolność. To miejsce, w którym historia II wojny światowej nabiera osobistego wymiaru – staje się opowieścią o konkretnych ludziach, ich odwadze, cierpieniu i pamięci przekazywanej przez pokolenia.
Dla odwiedzających Gródek warto zatrzymać się przy tej tablicy – w ciszy i zadumie – by oddać hołd tym, którzy zginęli za wolną Polskę i tym, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami.
