Kaplica grobowa Zalassowskich w Żelisławicach
801/67 z 17.06.1967
Kaplica grobowa Zalassowskich, zamożnej i wpływowej rodziny, która od końca XVII do poł. XIX w. znajdowała się w posiadaniu Żelisławic i również Dziewek, jest bardzo ładnym przykładem tego typu architektury. Została ona wzniesiona na planie prostokąta jako obiekt murowany, orientowany, z prezbiterium zakończonym płytką absydą. Kapliczkę pokrywa dach dwuspadowy kryty blachą, na szczycie którego znajduje się sześcioboczna wieżyczka na sygnaturkę. Podziały zewnętrzne lizenami. Fasada zachodnia zwieńczona jest trójkątnym przyczółkiem, okna są okrągłe. W wejściu znajdują się drzwi klepkowe z okuciami. Przed wejściem było niegdyś zejście do krypty pod kaplicę, które obecnie jest zamurowane. Kryptę przykrywa sklepienie kolebkowe z lunetami, z kutymi drzwiami. Na fasadzie obiektu znajdują się marmurowe epitafium marmurowe z nazwiskami członków rodziny Zalassowskich, którzy zostali tutaj pochowani: „Hipolit Zalassowski (zm. 1832) z herbem Półkozic, Wójcicki Szymon (zm. 1831) z herbem Łabędź, Izabela Wójcicka z Kmitów (zm. 1845) z herbem Śreniawa” (nazwiska zostały tutaj przytoczone za katalogiem zabytków, znajduje się w nich jednak błąd – powinno być bowiem Wojucki, zamiast Wójcicki, herbu Paparona). Paparona to stary herb przedstawiający białą gęś na zielonej poduszce w polu niebieskim. Wojuccy natomiast byli rodzicami Felicjany, żony Hipolita Zalassowskiego. Profesor Kazimierz Nowak jest zdania, iż był jeszcze drugi napis na murach kaplicy o treści „P. W. Hipolit Zalassowski, członek rady województwa krakowskiego tudzież właściciel dóbr Żelisławice i Dziewki, zmarł w dniu 14 lipca 1832 r., pogrzebany z żoną i drogimi dziećmi”. Dzisiaj jednak go już nie ma, możliwe, iż został usunięty w czasie remontu kapliczki w 1935 r.
Wnętrze kapliczki pokrywają sklepienia kolebkowe z lunetami. Wewnątrz w ołtarzu znajduje się barokowo-ludowa rzeźba św. Jana Nepomucena, która pochodzi z innej miejscowej kapliczki.
Mająca już dzisiaj ponad dwieście lat kapliczka zachowała się do czasów współczesnych w bardzo dobrym stanie. Niedawno została odrestaurowana i pomalowana na zewnątrz, dzięki czemu stanowi prawdziwą ozdobę Żelisławic.
Źródło: peuk.fiiz.pl
Pierwsza wzmianka historyczna o Żelisławicach pochodzi z 1376 r. Była to wówczas wieś szlachecka w Księstwie Siewierskim. Od 1688 r. aż do parcelacji w 1864 r. należała do wpływowej i zamożnej rodziny Zalassowskich herbu Półkozic. Byli oni także właścicielami Dziewek. Epitafia im poświęcone odnaleźć można we wszystkich starych kościołach w Siewierzu, natomiast w samym Żelisławicach do dnia dzisiejszego stoi ich kaplica grobowa. Ze względu na swoją wartość historyczną, jak również architektoniczną, została ona wpisana w 1967 r. do wojewódzkiego rejestru zabytków.
Z informacji podanych w katalogu zabytków wynika, iż najstarszym zabytkiem Żelisławic jest kaplica grobowa Zalassowskich pochodząca z przełomu XVIII i XIX w. Może to być niezgodne z prawdą historyczną, co ma związek ze znajdującą się tutaj drewnianą figurą św. Jana Nepomucena, która pochodzi z innej kapliczki, zbudowanej na podwyższeniu w centrum wsi nad potokiem Żelisławickim, która została zbudowana przez Franciszka lub Kazimierza Zalassowskiego w poł. XVIII w., co czyni właśnie ją, a nie kaplicę grobową Zalassowskich, najstarszym obiektem.
Aby określić dokładnie wiek kaplicy Zalassowskich, należy ustalić daty i miejsca pochówku członków tej rodziny. Z ksiąg parafialnych wiadomo, iż zmarły w 1805 r. Antoni Zalassowski został pochowany w kościele pw. św. Walentego i Barbary w Siewierzu. Tam też prawdopodobnie spoczywa Kazimierz Zalassowski, zmarły w 1812 r. W kościołach siewierskich brak jest jednak epitafiów tych zmarłych. W kościele pw. św. Macieja Apostoła w Siewierzu znajduje się natomiast epitafium Marcina Zalassowskiego, dziedzica Dobieszowic, który zmarł w 1825 r. i został pochowany w Siemoni. Student Kazimierz Zalasowski zmarły w 1825 r. został pochowany na cmentarzu św. Jana Chrzciciela w Siewierzu. Pierwsza data na murach kaplicy grobowej pochodzi 1831 r. i dotyczy zmarłego Szymona Wojuckiego. W krypcie pochowane były także dzieci, a mianowicie: Zygmunt Zalassowski – lat 3, zmarł w 1858 r., Romana Zalassowska – lat 2, zmarła w 1856 r. oraz Stefania Zalassowska – lat 13, zmarła w 1863 r.
Źródło: peuk.fiiz.pl