Kościół pw. Matki Boskiej Zwycięskiej w Dąbrowie Górniczej
Bryła kościoła należy do tzw. nowoczesnych, czyli właściwie adekwatnych do okolicznych osiedli, tzw. blokowisk, nawet zgrabnie również ozdabiająca pobliskie “ciągi” domków jednorodzinnych. Kościół wzniesiony na wzgórzu, dzięki czemu jest możliwość “spojrzenia okiem “ na okolicę, a w zależności od dobrej widoczności, dojrzenia barokowego kościoła na Wzgórzu Gołonoskim. Do elewacji głównej dobudowano dwie wieże, z dzwonami, bezstylowe. Ogólnie można by stwierdzić, iż dla jednych sylweta świątyni jest “kiczowatą bryłą”, dla innych ciekawym rozwiązaniem architektonicznym przełomu wieków XX i XXI.
Wewnątrz kościoła zasługują na uwagę: krzyż ołtarzowy, umieszczony w prezbiterium. Postać Ukrzyżowanego Chrystusa ma naturalny wzrost, a wykonano ją z drzewa dębowego. Chrystus spogląda z krzyża na ludzi, w momencie nadejścia śmierci i wypowiada słowa: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą co czynią.....” Figura Matki Boskiej Zwycięskiej, umieszczona w tabernakulum. Matka Boża przedstawiona jest tu tuż po Zwiastowaniu. Tabernakulum, które przedstawia tworzącą się materię. Chrzcielnica. Z Krzyża Chrystusa wypływa woda, która porusza kulę ziemską, dodatkowo wprawiając ją w ruch, jednocześnie daje życie duchowne światu, sakramentalne. Wykonana została z granitu.
Źródło: polskaniezwykla.pl
W latach 70. XX wieku, miasto Dąbrowa Górnicza zaczęło się dość szybko rozwijać, m.in. za sprawą budowy Huty “Katowice”, tym samym dzisiejsze dzielnice Dąbrowy Górniczej zawdzięczają swą rozbudowę, dzięki szybkiemu napływowi ludności z Polski. za pracą, “za chlebem”. Stąd podjęto decyzję o budowie na tym terenie osiedli mieszkaniowych, wówczas wznoszonych w tzw. systemie W-70, znanym jako potoczna “wielka płyta”. W związku z powyższym i parafia gołonoska zaczęła się rozrastać, a kościół na Wzgórzu Gołonoskim zaczął być za mały na tak dużą ilość parafian.
W roku 1983 utworzono nową parafię dla osiedla Łęknice, a na cele mszalne przeznaczono dom, który później przeznaczono na kaplicę. W 1984 roku został poświęcony krzyż na placu budowy przyszłego kościoła, którego budowę rozpoczęto dopiero w 1999 roku. Przed budowniczymi powstał dylemat: wybudować kościół od fundamentów, czy wykorzystać salki katechetyczne, nieużytkowane, ze względu na “powrót” religii do szkół. Zdecydowano na tę drugą alternatywę.
Źródło: polskaniezwykla.pl