Rezerwat przyrody „Hubert” w Dąbrówce
Rezerwat „Hubert” utworzony został w celu ochrony fragmentu naturalnego lasu, położonego wśród drzewostanów znacznie zmienionych przez gospodarkę. Utworzony został w 1958 r. Ma powierzchnię prawie 14,5 ha, a jego obszar obejmuje tereny leżące na wysokości 225-230 m n.p.m., na obszarze kompleksu Borów Stobrawsko-Lublinieckich.
Dominującym w rezerwacie przyrody "Hubert" zbiorowiskiem roślinnym jest grąd subkontynentalny, będący jednym z charakterystycznych dla naszego kraju zespołów leśnych, spotykanych przede wszystkim we wschodniej połowie Polski. Tutejsze drzewostany mają 130-160 lat, co odróżnia je od znacznie młodszych lasów gospodarczych, rosnących w pobliżu - poza rezerwatem. Występuje tutaj przede wszystkim sosna zwyczajna, stanowiąca ponad 60 procent składu drzewostanu. Około 30 procent stanowi dąb szypułkowy. Domieszkę tworzą nieliczne buki, lipy i klony, nierzadko jednak o wieku i rozmiarach pomnikowych. Na terenie rezerwatu „Hubert” zanotowano występowanie ponad 100 gatunków roślin naczyniowych (część to gatunki chronione jak bluszcz pospolity, kryszyna pospolita, marzanka wonna czy pierwiosnka wyniosła) oraz 33 gatunki mchów.
Tutejszą faunę tworzy m.in. 56 gatunków kręgowców. Bliskość stawu Hubertus sprzyja występowaniu płazów, jak ropuchy, rzadkie żaby grzebiuszki czy traszki grzebieniaste.
Źródło: slaskie.travel
Uroczysko Hubert to także miejsce okrutnej zbrodni, dokonanej 22 września 1946 r. W ciągu kilkunastu powojennych miesięcy, do działających na Śląsku oddziałów partyzanckich, stawiających opór komunistycznym władzom, przeniknęli konfidenci z Urzędu Bezpieczeństwa. Podając się za wysłanników rządu londyńskiego, podstępem zwabili około 200 partyzantów, obiecując im przerzut na Zachód. Większość zapędzono następnie do stodoły na polanie położonej wśród uroczyska Hubert. Stodołę wysadzono w powietrze. Część partyzantów rozstrzelano. Polana w rezerwacie "Hubert" nazywana jest odtąd Śląskim Katyniem.
Źródło: slaskie.travel