Dawny dworzec Cesarza Wilhelma w Gumniskach Małych
A-4507 z 10.04.2008
Budwity – zamknięty przystanek osobowy a dawniej stacja kolejowa w Budwitach na linii kolejowej nr 222 Małdyty – Malbork, w województwie warmińsko-mazurskim.
Istniejący tu dawny budynek stacyjny o charakterystycznej sylwetce, nawiązującej do eleganckiej architektury parkowej, powstał jako cesarski dworzec powitalny dla polującego w tych okolicach Wilhelma II w 1893. Podobny obiekt znajdował się wcześniej w Prakwicach
Jeden z najbardziej interesujących pod względem architektonicznym dworców na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, wyróżniający się także w skali kraju, jako przykład architektury drewnianej w stylu staronorweskim.
Dworzec w Budwitach zlokalizowany jest w sąsiedztwie wybudowań Budwity - Torfownia oraz siedliska Gumniska Małe, po południowej stronie dawnej, nieczynnej obecnie linii kolejowej.
Budynek otrzymał reprezentacyjny charakter, a z racji tego, iż cesarz był miłośnikiem stylu staronorweskiego w obiekcie zastosowano elementy dekoracyjne nawiązujące do kultury Wikingów (końcówki desek wiatrownicy w kształcie głowy smoka, deski maskujące końcówki płatwii w formie trójzębu).
Pierwotnie (w okresie funkcjonowania w Prakwicach) był to budynek drewniany, wzniesiony na planie podkowy. Po przeniesieniu do Budwit zrezygnowano z ganku-werandy od strony torów oraz dobudowano do drewnianej bryły głównej murowaną, podpiwniczoną, pięcioboczną nastawnię.
Dworzec to obiekt wzniesiony w konstrukcji szkieletowej z wypełnieniem drewnianym, na kamiennej podmurówce, jednokondygnacyjny z poddaszem i dobudowanym pomieszczeniem nastawni. Elewacje częściowo oszalowane (dekoracyjnie), otwory okienne zamknięte ostrołukowo i prosto. Bryła rozbudowana, przekryta kilkoma rodzajami dachów (naczółkowy, dwuspadowy, namiotowy, wielospadowy) krytymi dachówką ceramiczną (karpiówka, holenderka, zakładkowa); wieżyczka kryta papą. Dekoracyjnie opracowana sygnaturka kształtem przypomina pikielhaubę (hełm pruski). W obrębie budynku zachowane pozostałości historycznej stolarki otworowej; wewnątrz okna kas, część podłóg oraz drewniana, ozdobna podsufitka.
Dostęp do zabytku ograniczony. Możliwe oglądanie budynku z zewnątrz. Dworzec jest obecnie własnością prywatną.
Źródło: wikipedia.pl /zabytek.pl
Dworzec wzniesiony został pierwotnie w Prakwicach (gm. Dzierzgoń, woj. pomorskie), w związku z uruchomieniem linii kolejowej Malbork-Myślice-Małdyty, którą oddano do użytku w 1893 r. Budynek dworca wybudowano specjalnie na potrzeby często polującego w okolicy cesarza Niemiec Wilhelma II, który regularnie przebywał w Prakwicach na zaproszenie właścicieli majątku, rodziny zu Dohna-Schlobitten ze Słobit. Dworzec określany był wówczas mianem „cesarskiego pawilonu”. Po konflikcie cesarza z gospodarzem Prakwic Ryszardem zu Dohna-Schlobitten w 1906 r., władca zaprzestał odwiedzin. Ostatni raz Wilhelm II korzystał z dworca w Prakwicach w 1910 r. podczas odbywających się w okolicy manewrów wojskowych. W okresie tym budynek dworca został przebudowany (poprzez zabudowę ganku-werandy powstało nowe skrzydło). Około 1921 r. dokonano translokacji budynku z Prakwic do leżących przy tej samej linii kolejowej Budwit (wówczas Ebenhoeh). Po przeniesieniu zmieniono formę architektoniczną dworca, a w kolejnych latach (l. 20/30-te XX w.), w ramach modernizacji stacji kolejowej, dobudowano do drewnianego dworca murowaną nastawnię.
Po zakończeniu drugiej wojny światowej - w 1945 r. - tory linii kolejowej Małdyty-Malbork zostały zdemontowane przez Armię Czerwoną; w 1949 r. wznowiono połączenia na trasie. Dworzec w Budwitach przeszedł na własność PKP. W budynku zamieszkały wówczas rodziny kolejarskie. W latach 50-tch XX w. przeprowadzono prace remontowo-adaptacyjne przystosowując dworzec do celów mieszkalnych (m.in. budowa komina). W 1999 r. zamknięto linię kolejową, przy której znajdował się dworzec, pełniący od tej pory przez kolejne lata funkcje mieszkalne. Obecnie budynek pozostaje nieużytkowany.
Źródło: zabytek.pl