Cmentarz żydowski w Jaworznie
Założony w II poł. XIX w. kirkut w Jaworznie nie zachował się do dnia dzisiejszego w swoim pierwotnym stanie, nie istnieje już bowiem jego najstarsza część. Dzisiaj, na odrestaurowanym cmentarzu zajmującym powierzchnię ok. 0,25 ha, można jednak podziwiać piękne żydowskie nagrobki. Ich ilość jest znacząca – zachowało się tutaj bowiem ponad 300 grobów, z których najstarszy datowany jest na 1884 r. Zachowane macewy ustawione są rzędami i skierowane licami na wschód, według tradycji w stronę Jerozolimy.
Ciekawostką jest to, iż zachowane tutaj nagrobki reprezentują trzy typy, aczkolwiek praktycznie wszystkie mają formę prostokątnej płyty. Pierwszy stanowią proste konstrukcje w kształcie pionowego prostokąta, różniące się od siebie formą zwieńczenia górnej części. Drugi typ prezentuje formy bardziej rozwinięte, gdzie płyta kamienna podzielona jest piętrowo. Trzeci typ macewy to forma grobu skrzyniowego, tzw. tumby. Do czasów współczesnych zachował się tutaj jeden tego typu nagrobek, choć pierwotnie było ich znacznie więcej. Dodatkowo ciekawym przykładem sztuki nagrobkowej jest macewa występująca w kształcie obelisku. Pomimo zróżnicowania architektonicznego, wszystkie lica macew skomponowane zostały według jednego schematu. W górnej części znajduje się symbolika charakteryzująca zmarłego, a poniżej widnieją identyfikujące go inskrypcje hebrajskie. W dwóch przypadkach pod inskrypcjami hebrajskimi na cokole umieszczono epitafia w języku niemieckim.
Na cmentarzu znajduje się również odsłonięta w 1995 r. tablica pamiątkowa, która oddaje cześć Żydom pomordowanym podczas hitlerowskiej okupacji. Widnieje na niej napis w języku polskim, hebrajskim i angielskim: „Pomnik poświęcony pamięci Żydów Jaworzna i okolic, zamordowanych przez hitlerowców w czasie II wojny światowej. Zawsze w naszych sercach”.
Źródło: peuk.fiiz.pl
Pierwsi Żydzi osiedlili się na terenie Jaworzna w I poł. XVIII w. Dynamiczny rozwój wspólnoty żydowskiej przypadł na XIX w.
Początkowo Żydzi chowali swoich zmarłych w okolicznych miejscowościach, Będzinie, Chrzanowie i Trzebini. W ciągu XIX w. społeczność rozwijała się jednak bardzo szybko, podnosząc swój status społeczny i stwarzając podstawy potrzebne do założenia własnej gminy wyznaniowej, tj. założenia cmentarza i wybudowania synagogi. Kirkut powstał w II poł. XIX w. na prywatnym gruncie rodziny Besterów. Najstarszy zachowany grób pochodzi z 1884 r. Na początku XX w. wybudowano bożnicę, najpierw przy ulicy Królowej Jadwigi, potem przy ulicy ks. Stojałowskiego. Spełniono również wymogi dotyczące funkcjonowania łaźni rytualnej. Na terenie Jaworzna funkcjonowało szkolnictwo żydowskie, zakładane między innymi w synagogach oraz działały liczne organizacje dobroczynne, np. stowarzyszenie „Chesed we Emes”, które przejęło na własność cmentarz i zajmowało się pochówkami. Od 1914 r. przez piętnaście lat w tutejszym rabinacie zasiadał rabbi Beniamin Rosenblum, cieszący się wielką sławą w Oświęcimiu, w którym mieszkał przez wiele lat.
Pomimo podejmowanych wielokrotnie prób, jaworznickim Żydom nigdy nie udało się stworzyć własnej gminy wyznaniowej. Przed wybuchem II wojny światowej w granicach dzisiejszego Jaworzna funkcjonowały jednak dwie duże wspólnoty żydowskie, które podlegały gminie w Chrzanowie – w Jaworznie i Szczakowej.
Po wybuchu wojny, jaworznickie tereny zostały przyłączone do hitlerowskich Niemiec i podporządkowane strukturom władz okupacyjnych, która natychmiast rozpoczęła akcję eksterminacji Żydów.
Co do samego cmentarza, ostatnie pochówki odbyły się na nim w 1942 r. Po wysiedleniu wszystkich Żydów, kirkut został zamknięty. Nie został jednak zniszczony przez Niemców, co miało miejsce w wielu innych miejscowościach. Po wojnie jednak ulegał systematycznej dewastacji. Jego renowacja została przeprowadzona dopiero w latach 90. XX w. z inicjatywy byłych żydowskich mieszkańców Jaworzna, którzy sfinansowali całe przedsięwzięcie. Wielkie zasługi na tym polu miała mieszkająca w Nowym Jorku Róża Gerstner-Sonntag.
Źródło: peuk.fiiz.pl