Mumie w Laskowicach
W krypcie drewnianego kościoła pw. św. Wawrzyńca w Lasakowicach kryje się tajemnica laskowickiego kościoła - mumia, delikatne ciało kobiety. Rysy twarzy oraz pełne uzębienie zdradzają jej młody wiek. Zmarła spoczywa w dobrze zachowanej dębowej trumnie. Ubrana jest w prosty, biały, XVII wieczny strój pogrzebowy, w jakich grzebano w tym stuleciu damy rodów szlacheckich. Przy północnej ścianie grobowca leżą kości oraz części innej trumny. Na podstawie danych znajdujących się w berlińskim archiwum stwierdzono, że w tym grobowcu pochowano hrabinę Brygittę Buchta von Buchtitz (Buchticz) oraz jej matkę Reginę, sprowadzając ich zwłoki przed Trzydziestoletnią Wojną (1618-1648), młodszą z kobiet już w 1608 roku.
Proponowano również przetransportować zmarłą do muzeum, jednak badacze zajmujący się tym przypadkiem odradzili tego zamiaru, argumentując to kruchliwością zmumifikowanego ciała. Jak wykazały ówczesne badania ciało zmarłej nie zostało poddane balsamowaniu, lecz sprzyjające warunki powietrzne spowodowały naturalny proces mumifikacji. Wśród mieszkańców Laskowic oraz okolicznych miejscowości mumia ta była od wieków źródłem najstraszliwszych opowieści. Określono ją mianem Laskowickiej Śmierci - Der Laskowitzer Tod.
Żródło: tuly.republika.pl