Zabytkowe spichlerze w Udorzu
1594/95 (A-245) z 24.02.1971
Unikalny i jeden z najciekawszych zabytkowych spichlerzy na terenie województwa i całej Polski. Powstał z drewna, ale bez użycia gwoździ lub innych elementów metalowych. Pomimo, że liczy sobie już niemal 130 lat, zachowany jest w bardzo dobrym stanie. Stanowi dziedzictwo jednego z właścicieli Udorza – ziemianina Moesa, który zapoczątkował na tym terenie hodowlę koni sportowych, kontynuowaną po dziś dzień przez stadninę koni w Udorzu. Jej oferta jest dzisiaj jednak znacznie bardziej bogata niż była w przeszłości, stadnina stanowi bowiem wielką atrakcję turystyczną całej gminy Żarnowiec. Organizuje ona nie tylko lekcje jazdy konnej, ale również przejażdżki bryczką, a w zimie kuligi, połączone ze zwiedzaniem najbliższych okolic obfitujących w wiele zabytków architektury i walorów przyrodniczych, a także przeróżne imprezy na zamówienie. Koniarze mogą w niej skorzystać z hotelu dla koni, niezbędnego oprzyrządowania oraz transportu. Stajnia zajmuje się również oczywiście sprzedażą koni.
Drewniany spichlerz, który znajduje się w obrębie zabudowań stajni, jest nadal wykorzystywany na cele gospodarcze. Jest naprawdę wielką atrakcją.
Drugi spichlerz zbudowany został w 1830 r. Zbudowany z cegły z ciekawymi wypełnieniami z kamienia polnego. Dwukondygnacyjny spichelrz zachował także drewniane wnętrze.
Z pewnością nikt z Państwa, otwierając kartę opisującą ten zabytek, nie przypuszczał, iż wiąże się on ze stadniną koni, która niewątpliwie posiada jeden z najstarszych rodowodów na terenie całego województwa. Niewątpliwie więc warto tutaj przyjechać.
Źródło: peuk.fiiz.pl
Pierwsze wzmianki o Udorzu pochodzą z XIII w., kiedy wieś była własnością miechowskiego klasztoru bożogrobowców. Sto lat później przeszła w prywatne ręce, a jej ostatnimi przed II wojną światową właścicielami byli Moesowie. Pod koniec XVIII w. jeden z przedstawicieli tego rodu wybudował niezwykły drewniany spichlerz, nie używając przy tym nawet jednego gwoździa ani innego elementu metolowego. Natomiast pod koniec XIX w. Moesowie rozpoczęli tutaj hodowlę koni sportowych. Sławy przydały Udorzowi wyhodowane tu klacze Bandura i Zorza, startując pod porucznikiem Sergiuszem Zahorskim. Niestety rozwój stadniny i zapoczątkowana już wówczas sława samej miejscowości, zaprzepaścił wybuch II wojny światowej. Bogata już wówczas hodowla przestała istnieć w zawierusze działań wojennych.
Po wojnie majątek ziemski przejęty został przez Skarb Państwa, a pierwsza stadnina powstała w pobliskich Trzebienicach i to do niej – jako jednak z gospodarstw – został włączony Udórz. W 1947 r. sprowadzono do niego pierwsze po II wojnie światowej konie. Datę tę uważa się za datę reaktywacji stadniny koni w Udorzu. Formalne odłączenie stadniny od Trzebienic nastąpiło jednak niemal pół wieku później, bo jesienią 1995 r., kiedy to zarejestrowana została Stadnina Koni w Udorzu Sp. z o. o, stanowiąca własność Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. W 2001 r. podjęto decyzję o prywatyzacji stadniny. Znalazła ona swojego nowego zarządcę już wiosną 2002 r. Została nim Huta Szkła „Jaroszowiec”. W lipcu 2007 r. Spółka P.P.H.U. „Algas” z siedzibą w Sosnowcu odkupiła konie od huty, nabyła też w drodze przetargu gospodarstwo rolne wraz z 12 ha gruntów, na którym się ono znajduje. Oprócz budynków stajenno-gospodarczych w jego skład wchodzą dwa zabytkowe spichlerze, założenie parkowo-krajoznawcze oraz stawy rybne. Zaplecze paszowe dla hodowanych koni stanowić będą płody pozyskiwane z uprawy prawie 200 ha ziemi dzierżawionej od Agencji Nieruchomości Rolnej.
Źródło: peuk.fiiz.pl