Stellung b1 - Punkt oporu "Żerkowice" - 3. Schron obserwacyjny
Jest to najmniejszy i niezwykle popularny niemiecki polowy, betonowy bunkier bojowy. „Kochbunkier” nazywany był potocznie „garnkiem Kocha”4 (niem. Kochtöpfe). Produkowany był masowo w zakładach betoniarskich. Następnie, jako element prefabrykowany, w całości przewożono go na stanowisko bojowe. „Kochbunkry” betonowano również bezpośrednio na miejscu przeznaczenia w gotowym wykopie. W zasadzie jest to jedyny niemiecki bunkier bojowy produkowany w całości jako prefabrykat. Do jego produkcji stosowano beton klasy od B-20 do B-25. W przypadku betonowania w warunkach polowych najczęściej uzyskiwano klasę betonu B-15, ale zdarzały się też przypadki uzyskania klasy betonu jedynie B-10 oraz rzadziej B-20.
W warunkach pola walki „Kochbunkier” zapewniał lepsze warunki zabezpieczenia strzelca przed ostrzałem z broni lekkiej niż stanowisko ziemne lub ziemno-drewniane. Ponadto zapewniał dobrą i bezpieczną obserwację bezpośredniego przedpola linii frontu. Prowadzenie ognia ze strzelnic „Kochbunkra” było skuteczniejsze niż ze stanowiska ziemnego, a morale Strzelca dużo wyższe od tego, który walczył w okopie. Kolejną zaletą były niskie koszty wytworzenia, niewielka ilość łatwo dostępnego materiału oraz prostota wykonania.
„Kochbunkier” ustawiano w wykopie, obsypywano ziemią do wysokości dolnej półki strzelnic, oczywiście dostosowując do warunków otaczającego go terenu i wymagań taktycznych przyszłego pola walki. Z głównych okopów strzeleckich doprowadzano do jego wejścia krótkie okopy dobiegowe lub stawiano je bezpośrednio wejściem do okopu. Po obsypaniu i zamaskowaniu obiekt stanowił dla artylerii przeciwnika niewielki i niezwykle trudny do trafienia cel. Praktycznie uzyskanie bezpośredniego trafienia pociskiem lekkiej artylerii polowej kalibru do 75 mm było trudne i określane stosunkiem pierwszego trafienia do 20-30 oddanych strzałów. A trzeba pamiętać, że tam znajdował się jeden żołnierz, a obiektów było wiele.
„Kochbunkry” występują w wielu wersjach wykonania. Podstawowym i najliczniej wykonanym typem są obiekty dwustrzelnicowe, które oczywiście również mogą się różnić rozmiarami, grubością ściany, rozmiarami strzelnic, grubością i kształtem stropu, średnicą zewnętrzną oraz rozstawem osiowym strzelnic. Ponadto występują sporadycznie obiekty bez stropu, z kwadratowym otworem w stropie do prowadzenia ognia okrężnego oraz z otworem w stropie na peryskop dla obserwatora artylerii lub dla anteny radiostacji polowej. Montowano je też w pozycji poziomej wykorzystując jako małe podręczne magazyny amunicji, granatów i innych środków bojowych, a nawet jako polowe miejsce do leżenia lub ukrycia. Czasami drobne różnice w wymiarowaniu obiektów były wynikiem błędów popełnianych w trakcie budowy, zwłaszcza tych obiektów, które betonowano na miejscu w skrajnie różnych warunkach polowych i pogodowych oraz niskiej fachowości ludzi wykonujących prace. Trzeba pamiętać, iż do prac wykorzystywano często mieszkańców okupowanych terenów, pod groźbą użycia siły lub rozstrzelania.
Źródło: Sykosz Waldemar, Śląski Rocznik Forteczny, tom V, Pro Fortalicium, Bytom 2014
Pośpiesznie budowane w 1944 roku fortyfikacje, w skład których wchodziły polowe, liniowe pozycje obrony stałej, miały za zadanie powstrzymywać kolejne uderzenia Armii Czerwonej. Nazwano je „łamaczami fal”. W ich skład wchodziła również pozycja fortyfikacji polowych oznaczonych jako „b-1 Stellung”. Charakteryzowała się ona zastosowaniem standardowych, typowych, betonowych, polowych obiektów fortyfikacyjnych. Zastosowano praktycznie pięć różnych typów obiektów, w tym trzy lekkie („Kochbunkier”, R-58c i R-67) oraz dwa ciężkie (R-668 i R-701).
Punkt oporu "Żerkowice" został zlokalizowany na wzgórzu „Góra Pańska” (386 m n.p.m.), dominującym nad miejscowością Żerkowice. Żerkowice położone są w dolinie pomiędzy dwiema dużymi grupami ostańców wapiennych. Ostańce praktycznie uniemożliwiają swobodne przemieszczanie się zmotoryzowanych oddziałów nieprzyjaciela. Zadaniem taktycznym tego punktu oporu była obrona drogi bitej ze Szczekocin przez Pradła, Kroczyce, Żerkowice do Zawiercia (obecnie droga nr 78). Staraniem oddziału PTTK i grupy zapaleńców cztery główne obiekty zostały wyczyszczone i odkrzewione. Po podstawowych obiektach wytyczono oznakowany szlak turystyczny oraz ustawiono tablice informacyjne. Ciekawym epizodem jest historia związana z przemarszem przez Żerkowice Świętokrzyskiej Brygady NSZ. Wczesnym rankiem 16 stycznia 1945 roku Brygada świętokrzyska, po nocnym postoju w miejscowości Solca w okolicy Pradeł rozpoczęła marsz w kierunku zachodnim. Drogą przez Pradła, Kroczyce, Żerkowice, Skarżyce doszła do Blanowic pod Zawierciem.
Źródło: Sykosz Waldemar, Śląski Rocznik Forteczny, tom V, Pro Fortalicium, Bytom 2014
Dojazd: początek szlaku wyznaczono w miejscu skrzyżowania ulic Fredry (nr 24) i Żeńców. Dostaniemy się tam poruszając się z centrum Żerkowic asfaltową drogą (ulica Fredry) do Pilicy. Na krańcu miejscowości, po lewej stronie drogi, natrafimy na tablice informacyjne i początek oznakowanego fortecznego szlaku. Tutaj musimy pozostawić samochód. Na samym początku zobaczymy ustawione już po wojnie trzy schrony wartownicze.
- Sykosz Waldemar, Śląski Rocznik Forteczny, tom V, Pro Fortalicium, Bytom 2014