Ulica Barlickiego w Lipinach
Ulica Barlickiego w Lipinach (dzielnicy Świętochłowic), która od niemal wieku niewiele się zmieniła, gdzie czas praktycznie zatrzymał się w miejscu. Spacerując ulicą Barlickiego w Lipinach możemy poczuć się jakbyśmy znaleźli się w Polsce z czasów międzywojennych. Miejsce to jest od wielu lat wykorzystywane przez filmowców, aby realizować tu poszczególne ujęcia do danego filmu.
Co jakiś czas w związku z tym pojawiają się na ulicy Barlickiego w Lipinach, to szyldy niemieckie, czasem francuskie oraz polskie. Jeśli natrafimy na ekipę filmowców, być może i będziemy mieli szczęście zobaczyć zabytkowy tramwaj przejeżdżający czynnym ciągle torowiskiem i charakterystyczną mijanką.
Kręcono tu m.in. ujęcia do takich filmów jak: Fiber, Przez ścianę, Śmierć Zygielbojma, Ołowiane dzieci. Lipiny zagrały nawet rolę francuskiego, górniczego miasteczka w filmie Erica Barbiera "Le brasier".
Pierwsze zabudowania Lipin stanowił istniejący tam od połowy XVIII wieku folwark, który był częścią chropaczowskich dóbr rycerskich. Folwark ten znajdował się w miejscu późniejszej szkoły hutniczej, na skraju lasu, przy obecnej ulicy Chorzowskiej. Przez wiele lat jedynym mieszkańcem tego podupadłego folwarku był wójt Lipina. Od jego nazwiska powstała nazwa folwarku, która przeszła później na wybudowane w jego pobliżu osiedle. Niedaleko dworu stała leśniczówka i kilka chałup na skraju lasu, zamieszkanych przez drwali i pracowników dworskich.
W Lipinach od XIX wieku działała Huta Silesia, która zajmowała się przetwórstwem cynku; przed II wojną światową Lipiny posiadały jeden z najwyższych stopni zanieczyszczenia powietrza w Europie; nadal są terenem ekologicznie zdegradowanym przez działający do niedawna na tym terenie przemysł, przede wszystkim przez hutę Silesia.
Do 1951 roku miejscowość była siedzibą gminy Lipiny. W Lipinach działa jeden klub piłkarski – GKS Naprzód Lipiny.
Źródło: wikipedia.pl