Teatr "Żelazny” w Katowicach
Teatr Żelazny – katowicki teatr, założony w 2012 roku przez Piotra Wiśniewskiego.
Pierwszą premierą w nowym-starym budynku było Ciało obce, monodram w wykonaniu Piotra Wiśniewskiego, na podstawie skandalizującej prozy Rafała Ziemkiewicza. Następnie prapremiera Diwy – kameralnej sztuki o prawdziwej diwie teatralnej i popularnej aktorce serialowej, z udziałem Małgorzaty Bogdańska i Edyty Herbuś, których życiorysy nieprzypadkowo pokrywają się z życiorysami ich scenicznych bohaterek.
W 2015 r. powstała Parapetówka na motywach powieści Berek Marcina Szczygielskiego, która jest debiutem reżyserskim Ewy Błachnio.
Teatr, w odpowiedzi na zapotrzebowanie widzów, tworzy także spektakle dla najmłodszych wierząc, że widza należy zaprzyjaźniać z teatrem od najmłodszych lat, by jako dorosły człowiek czuł się tam dobrze i swobodnie. Bez sztywnych, ograniczających, czasem bezsensownych zasad.
Kontynuując założenia Przestrzeni Twórczej Ligota, teatr nieustannie zaprasza artystów z całej Polski. Z teatrem współpracują popularni i nagradzani artyści, a także debiutanci. Teatr gościł największych twórców polskiego teatru, takich jak: Olgierd Łukaszewicz, Joanna Szczepkowska, Artur Barciś, a także Krzysztof Globisz.
Kolejną głośną premierą było Jabłko Verna Thiessena, w reżyserii Artura Barcisia. Spektakl nagrodzony najważniejszą śląską nagrodą teatralną – Złota Maska 2018.
Piotr Wiśniewski został Osobowością Roku 2018 w plebiscycie Dziennika Zachodniego, za tworzenie teatru.
Źródło: wikipedia.pl
Stowarzyszenie Teatr Żelazny, zostało założone w 2011 r. z inicjatywy Piotra Wiśniewskiego, aktora i producenta teatralnego, obecnego prezesa Stowarzyszenia. Jego celem było stworzyć zespół artystyczny gotowy do pracy na kilku płaszczyznach jednocześnie. Główną zasadą wprowadzoną przez niego jest dbanie o wzajemne relacje twórców i widzów, bo największy efekt daje praca przynosząca jednym i drugim prawdziwą przyjemność.
Przez pierwsze miesiące działalności Teatr Żelazny, dzięki uprzejmości dyrekcji, działał w Domu Kultury na Bogucicach. Dążąc jednak do pełnej niezależności i swobody działania, rozpoczął poszukiwania nowego miejsca.
Ligota
Poszukiwania te, doprowadziły do dworca PKP Katowice Ligota, nieatrakcyjnego miejsca, które wymagało remontu. Wiśniewski, wychowany na Ligocie, chciał nadać temu miejscu nowego ducha.
Teatr działał tam następne dwa lata jako Przestrzeń Twórcza Stacja Ligota i Teatr Żelazny. Obok sali teatralnej (komercyjnie wynajmowanej od PKP), została otwarta kawiarnia „Kafe Pekape”. Miejsce przyciągało zarówno okolicznych mieszkańców, widzów teatralnych szukających nowych propozycji, a przede wszystkim artystów.
W tym okresie powstały spektakle Teatru Żelaznego: Jeśli pragniesz kobiety, to ją porwij, Ballada o bezpańskiej suce i gołębiu, Kosmos i Romanca. Gościnnie przyjeżdżały profesjonalne zespoły z całej Polski, m.in. Teatr Strefa Otwarta, Teatr Bez Rzędów, Teatr w Walizce, Teatr XL, Teatr Sparowani, a także artyści teatralni z niezależnie tworzonymi spektaklami (Piotr Zawadzki – Teatr Zagłębia, Bartłomiej Błaszczyński – Teatr Śląski, i in.).
Przestrzeń twórcza stała się miejscem dla artystów różnych dyscyplin – organizowano wernisaże, wystawy, jam sessions, spotkania autorskie, a także czytania.
W 2013 r. do udziału w jednym z nich zaproszono Krzysztofa Globisza. Aktor przyjął zaproszenie Teatru Żelaznego do wspólnego projektu, którym było czytanie performatywne monodramu Marka Koterskiego, Nienawidzę. W czytaniu udział wzięli także aktorzy zaprzyjaźnieni z teatrem, wykonując piosenki do tekstów Koterskiego oraz muzyki Marty Bromboszcz.
Krzysztof Globisz, poznawszy Teatr Żelazny i inicjatywy jego twórców, a także determinację w tworzeniu sztuki, objął nad nim patronat honorowy.
Piotrowice
W 2014 r. z powodu modernizacji dworca na Ligocie, Teatr Żelazny musiał kolejny raz szukać nowego miejsca, by ostatecznie odnaleźć je w ruinach starego dworca PKP w Katowicach Piotrowicach.
Secesyjny, zabytkowy budynek powstał w 1912 roku i do 2006 roku funkcjonował jako dworzec PKP. Gdy go zamknięto, przez wiele lat niszczał. Miejsce, które szczyci się posiadaniem dzieła sztuki w postaci rycin Suberlaka, stało się lokalnym wysypiskiem śmieci, a także miejscem przebywania bezdomnych i finalnie obiekt został przeznaczony do rozbiórki.
Fatalny stan budynku wymagał wiele prac, by mógł stać się miejscem artystycznych spotkań. Dziesiątki ton wywiezionego gruzu i śmieci, burzenie ścian, modernizacja kanalizacji i instalacji elektrycznej, spawanie amfiteatralnej widowni mieszczącej 100 widzów, czy podniesienie sceny to tylko część wykonanej pracy. Ogromny wysiłek i wsparcie wielu osób umożliwiło przekształcić nieużytek w teatr. Dzięki determinacji i marzeniom stał się on siedzibą Teatru Żelaznego.
Budynek nadal wymaga dużych inwestycji. Kolejne pomieszczenia są stale remontowane z myślą o powstaniu kawiarnio-czytelni dla mieszkańców Katowic, galerii dzieł sztuki z domem aukcyjnym promującej młodych twórców, czy pokoi gościnnych dla artystów.
Teatr Żelazny staje się przestrzenią twórczą skupiającą artystów wszystkich dziedzin: muzyków, plastyków, aktorów, reżyserów.
Źródło: wikipedia.pl