Kościół pw. św. Katarzyny w Świętej Katarzynie
A.222/1-3 z 8.02.1932 i z 15.06.1967
Kościół pw. św. Katarzyny w Świętej Katarzynie to jedno z najstarszych i najbardziej malowniczych miejsc kultu w regionie świętokrzyskim. Położony u stóp Łysicy – najwyższego szczytu Gór Świętokrzyskich – od wieków stanowi centrum życia religijnego i duchowego, przyciągając pielgrzymów, turystów oraz miłośników historii. Świątynia jest integralnie związana z klasztorem sióstr bernardynek, które nieprzerwanie od XIX wieku opiekują się tym miejscem, dbając zarówno o jego duchowe, jak i materialne dziedzictwo.
Bernardynki w Świętej Katarzynie – strażniczki tradycji
Od ponad 200 lat w klasztorze w Świętej Katarzynie żyją i pracują siostry bernardynki – Mniszki Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu. Ich życie to połączenie modlitwy, pracy i służby ludziom. Zajmują się utrzymaniem kościoła, pełnią funkcję zakrystianek i organistek, prowadzą także dom pielgrzyma, w którym przyjmują gości i duchownych.
W czasach powojennych siostry prowadziły kursy kroju, szycia, haftu oraz internat i stołówkę. Dziś kontynuują swoje dzieło, modląc się w intencji Kościoła, Polski i pielgrzymów, którzy odwiedzają to wyjątkowe miejsce.
Parafia św. Katarzyny – duchowe serce miejscowości
W 1995 roku, dekretem biskupa Kazimierza Ryczana, erygowano samodzielną parafię św. Katarzyny w Świętej Katarzynie, wydzieloną z parafii w Bodzentynie. Od tego momentu świątynia pełni rolę kościoła parafialnego, a jego proboszczem został ks. Wiesław Chęcina.
Wspólnota liczy ponad tysiąc wiernych i pozostaje jednym z najaktywniejszych ośrodków duszpasterskich w dekanacie bodzentyńskim.
Architektura
Murowany kościół w Świętej Katarzynie to budowla o gotycko-barokowym charakterze, której najstarsze fragmenty pochodzą z XIV wieku. Do świątyni prowadzą niewielkie krużganki, a boczne drzwi wciąż zabezpiecza drewniana belka, przypominająca o dawnych czasach.
Wnętrze utrzymane jest w duchu franciszkańskiej prostoty – centralne miejsce zajmuje krzyż franciszkański, a po bokach znajdują się obrazy Matki Bożej Częstochowskiej i św. Franciszka. W pobliżu ołtarza można zobaczyć figurkę św. Katarzyny, wzorowaną na legendarnej rzeźbie przywiezionej z Ziemi Świętej przez rycerza Wacławka.
Początki osady i legenda o rycerzu Wacławku
Historia Świętej Katarzyny sięga czasów króla Władysława Jagiełły. Według miejscowej legendy, rycerz Wacławek, zmęczony wojennym życiem, zapragnął pokuty i odosobnienia. Udał się więc pod Łysicę, gdzie z pomocą bernardynów miał wznieść drewniany kościół, w którym umieścił przywiezioną z Ziemi Świętej cyprysową figurkę św. Katarzyny Aleksandryjskiej.
Choć legenda nie znajduje pełnego potwierdzenia w źródłach historycznych, to właśnie od niej wywodzi się nazwa miejscowości Święta Katarzyna. Faktem jest, że już w XV wieku miejsce to stało się ważnym ośrodkiem duchowym, co potwierdza działalność biskupa krakowskiego Jana Rzeszowskiego, który sprowadził tu bernardynów.
Erygowanie klasztoru i pierwszego kościoła
W 1478 roku biskup Jan Rzeszowski erygował klasztor i kościół ku czci Trójcy Świętej, Matki Boskiej i św. Katarzyny. Zakonnicy, jak głoszą źródła, „wśród ciemnego lasu wyrąbali drogę z Kielc do Bodzentyna własnymi rękoma, a od siebie na Łysą Górę”.
Niestety, w 1534 roku pożar w dzień Zielonych Świąt zniszczył klasztor i kościół. Dzięki ofiarności wiernych i pracy zakonników świątynię odbudowano, a ponownej konsekracji dokonał bp Piotr Gamrat w 1539 roku.
Rozkwit i kolejne odbudowy
W XVII wieku klasztor i kościół przeżywały okres rozkwitu. Rozbudowano zabudowania, wzniesiono krużganki i wieżę z zegarem, a wnętrze świątyni wzbogaciło się o organy i liczne ołtarze barokowe.
Jednak kolejne stulecia nie szczędziły temu miejscu dramatów. W 1815 roku, po pożarze klasztoru bernardynek w Drzewicy, siostry zostały przeniesione do Świętej Katarzyny. Niestety, w 1847 roku pożar ponownie zniszczył kościół i zabudowania klasztorne, w tym bibliotekę i archiwum. Dzięki zbiórkom w Królestwie Polskim i na Litwie udało się świątynię odbudować.
