Wilal komendanta obozu KL Auschwitz w Oświęcimiu
Willa Hoessa w Oświęcimiu zachowana została niemal w niezmienionej formie. Budynek wzniesiony został na planie kwadratu, przyjmując formę dwukondygnacyjnej, zwartej bryły o ściętym narożniku południowym. Budynek w założeniu jednorodzinny, o powierzchni użytkowej wynoszącej 700 m2 i kubaturze równej 1800 m2. Obiekt murowany z cegły, otynkowany, posiadający stropy ceramiczne i tradycyjną, krokwiowo-płatwiową więźbę dachową. Oryginalny dach płaski zmieniony w związku z potrzebą adaptacji poddasza do celów użytkowych. Obecnie dach wielospadowy, kryty dachówką ceramiczną i z zamieszczonymi na nim lukarnami, doświetlającymi przestrzeń poddasza.
Frontowa (południowo-wschodnia) część budynku, o trzech osiach, podzielona została wizualnie na dwie części, oddzielone od siebie pilastrem. Po prawej stronie, w kondygnacji parteru, umieszczono dwuskrzydłowe drzwi wejściowe, złożone z 24 przeszklonych pól, oddzielonych od siebie szprosami. Nad drzwiami dostrzegalny płaski daszek, a nad nim prostokątne, złożone z 6 kwater, okno doświetlające klatkę schodową. Na lewo od drzwi wejściowych, na obydwu kondygnacjach, rozmieszczono po dwie pary okien. W osi środkowej dwuskrzydłowe, czteropolowe, na lewo od nich trójkwaterowe, sześciopolowe. W części parterowej „ściętego” narożnika umieszczone zostało okno dwuskrzydłowe czteropolowe, a powyżej balkon z metalową, nieposiadającą zdobień balustradą. Sposób wykończenia pozostałych elewacji jest bardzo podobny, z regularnie rozmieszczoną stolarką okienną.
Wnętrza wielokrotnie przekształcone. W budynku nie zachowało się wyposażenie z czasów rodziny Hoessów. Wizualnie stan zachowania obiektu jest dobry, budynek jest ciągle zamieszkiwany.
Dostępność obiektu dla zwiedzających: Obecnie obiekt znajduje się w posiadaniu osób prywatnych. Dostępny z zewnątrz. Budynek nie jest udostępniany do zwiedzania.
Źródło: zabytek.pl
Pierwszym właścicielem budynku wzniesionego w latach 1935 – 1937 przy ul. Legionów 88 w Oświęcimiu był sierżant wojska polskiego Józef Soja. Opuściwszy dom we wrześniu 1939 r. udał się wraz ze swoją jednostką wojskową na wojnę. W maju 1940 r. do przymusowego opuszczenia domu rodzinnego zmuszona została również żona sierżanta – Józefa Soja. Znajdujący się po południowej stronie miasta budynek, podzieliwszy los innych, położonych w obrębie dzielnicy Zasole zabudowań, przekazany został do dyspozycji SS, po wcześniejszym wysiedleniu mieszkańców przez okupanta.
Dalsze losy budynku, przypadające na lata 1940 – 1944, związane były ściśle z rodziną Hoessów. Oddelegowany przez Heinricha Himmlera w maju 1940 r. Rudolf Hoess przybył do okupowanego wówczas przez III Rzeszę Auschwitz (Oświęcimia) z rozkazem nadzoru powstającego tam obozu koncentracyjnego. Sprawując funkcję komendanta KL Auschwitz-Birkenau do jesieni 1943 r., Rudolf Hoess doprowadził do powstania w Oświęcimiu, największego w Europie, niemieckiego nazistowskiego obozu śmierci i ośrodka masowej zagłady Żydów. Po licznych awansach Hoess przeniesiony został do Berlina w listopadzie 1943 r. Do Oświęcimia powrócił służbowo w maju 1944 r., nadzorując na polecenie Himmlera akcję zagłady Żydów węgierskich. Żona Hössa, Hedwiga, mieszkała z piątką dzieci w budynku przy ul. Legionów nieprzerwanie do końca 1944 r., wiodąc wygodne życie zaledwie 150 m od znajdującego się za murem obozu krematorium.
Położony w północno-wschodnim narożniku obozu, dwupiętrowy budynek z poddaszem szybko zyskał miano willi komendanta Hoessa. W trakcie pobytu Hoessów w Oświęcimiu poddawany był licznym pracom mającym na celu poprawę jakości życia rodziny. Latem 1940 r. wyremontowano wnętrza, ozdabiając je wieloma, zagrabionymi prawdopodobnie z okolicznych domów dziełami sztuki, a do końca 1941 r. utworzono w nim łazienki i zainstalowano centralne ogrzewanie. W celu zapewnienia rodzinie bezpieczeństwa dobudowano schron przeciwlotniczy dostępny z piwnic budynku. Znajdujący się z boku willi ogród starannie uporządkowano – zasadzono rośliny, wybudowano basen i cieplarnie z altaną, po czym oddano go do dyspozycji domowników i zapraszanych gości. Zajmowaną przez rodzinę Hoessów posesję ogrodzono – początkowo płotem z drutu kolczastego, a następnie 3-metrowym betonowym murem, który wzniesiono oddzielając dom z ogrodem od obozu.
Po wojnie do opustoszałego już domu rodzinnego powróciła rodzina Sojów. Mieszkała w willi do 1972 r., po czym odsprzedała budynek rodzinie Jurczaków. Obiekt pozostaje w ich posiadaniu do dzisiaj. Mimo, że willa komendanta Hoessa nie stanowi części położonego nieopodal Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau – byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady, jest z nim nierozerwalnie związana postacią Rudolfa Hoessa i jego rodziny.
Źródło: zabytek.pl
Mimo, że od wydarzeń rozgrywających się na terenie willi minęło już wiele lat, budynek, w którym mieszkał komendant Hoess, ponownie zwrócił uwagę opinii publicznej. W marcu 2024 r. odbyła się premiera brytyjsko-polskiego filmu „Strefa interesów” w reżyserii Jonathana Glazera, w którym willa komendanta Hoessa ukazana zostaje jako niemy świadek idyllicznego życia mieszkającej tuż za bramą obozu koncentracyjnego rodziny Hoessów. Nominowany do wielu nagród film „Strefa interesów” w 2024 r. zdobył dwa Oscary w kategoriach „Najlepszy dźwięk” i „Najlepszy film międzynarodowy”.
Źródło: zabytek.pl