Kolej linowa Szrenica I - stacja górna
Stacja dolna znajduje się w Szklarskiej Porębie przy ul. Turystycznej. W latach 1962-1993 stanowił ją charakterystyczny budynek w kształcie łuku, identyczny stanowił stację górną. Nowy budynek powstał wraz z przebudową kolei. Trasa kolei biegnie przez las, po drodze przecinając kilka strumieni. Kilka razy z krzesełka można zobaczyć trasę narciarską Puchatek. Pierwszy odcinek kończy się na stacji pośredniej, zlokalizowanej na granicy parku narodowego, na skrzyżowaniu kilku tras narciarskich oraz zielonego szlaku turystycznego biegnącego z Rozdroża pod Kamieńczykiem na Ryzy.
Dane techniczne:
- Kolej krzesełkowa „Szrenica I”
- Długość trasy: 1417 m
- Poziom stacji dolnej [m n.p.m.] 710,8
- Poziom stacji pośredniej [m n.p.m.] 884,5
- Różnica poziomów: 174 m
- Podpory trasowe 16
- Typ krzesełek 2-osobowe
- Zdolność przewozowa [osób na godzinę] 1436
Źródło: wikipedia.pl
Została oddana do użytku w 1962 jako kolej z krzesełkami 1-osobowymi. Przebudowano ją na początku lat 90. XX wieku na kolej z krzesełkami 2-osobowymi, zmieniono dolną stację oraz skrócono II odcinek, budując nową stację górną. Po przebudowie została oddana do użytku 21 grudnia 1993. Obecnie jej właścicielem jest polsko-austriacka spółka Sudety Lift, którą utworzyły polska spółka Sudety II i austriackie przedsiębiorstwo Arlberger Bergbahneg AG.
Z dolnej stacji ma również swój początek funkcjonująca w okresie zimowym kolej krzesełkowa „Karkonosz Express” na Świąteczny Kamień – z krzesełkami 6-osobowymi, o długości 2393 m, pokonująca różnicę wzniesień 508,1 m, o zdolności przewozowej 1985 osób na godzinę.
Kilka dni po oddaniu kolei do użytku po przebudowie, 2 stycznia 1994 ok. godz. 10:15, nastąpiła awaria systemu hamowania w górnym odcinku, w wyniku czego nastąpiło niekontrolowane cofanie się liny wyciągowej – 2-osobowe krzesełka zaczęły się cofać w dół zbocza. Z krzesełek wyskakiwali przestraszeni pasażerowie. Akcja ratunkowa podjęta przez Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i policję przebiegała w trudnych warunkach atmosferycznych. W szpitalu w Jeleniej Górze udzielono pomocy 15 osobom, z których 6 wymagało dłuższej hospitalizacji. W 1999 Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze uznał, że inspektor kolejowego dozoru technicznego nie dopełnił swoich obowiązków i skazał go na karę roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na dwa lata, oraz grzywnę w wysokości 1500 zł.
Źródło: wikipedia.pl