Coraz więcej obszarów, w których zanocujemy na dziko
Zaktualizowano 6 miesięcy temuPięć kolejnych nadleśnictw wyznaczyło obszary w ramach programu pilotażowego Lasów Państwowych dedykowanego miłośnikom bushcraftu i surwiwalu. Łącznie na terenie lasów wyznaczono 46 obszarów pilotażowych.
Do pilotażu weszły trzy nadleśnictwa z terenu RDLP w Krakowie: Nawojowa, Niepołomice i Piwniczna oraz dwa nadleśnictwa z RDLP w Katowicach: Bielsko oraz Wisła. Ponieważ większość z nich znajduje się w terenie górskim jest to oferta dla nieco wprawniejszych użytkowników lasu.
Nadleśnictwa Nawojowa, Niepołomice i Piwniczna, wchodzące w skład RDLP w Krakowie, udostępniły na potrzeby bushcraftu i surwiwalu tereny leśne o łącznej powierzchni ponad 2933 ha. Specjalne obszary położone są przede wszystkim na terenie Leśnego Kompleksu Promocyjnego Lasy Beskidu Sądeckiego oraz Puszczy Niepołomickiej.
Oba kompleksy wyróżniają się wysoką różnorodnością biologiczną, dobrym stanem zachowania przyrody oraz zróżnicowanym składem gatunkowym drzewostanów. Dodatkowo jedną z najważniejszych cech lasów LKP Lasy Beskidu Sądeckiego jest występowanie w ich rejonie największego w Polsce zagęszczenia źródeł mineralnych oraz uzdrowisk.
Lasy Państwowe wyznaczyły specjalne obszary leśne o łącznej powierzchni ponad 65 tys. ha, gdzie miłośnicy nocowania na dziko mogą uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie ustawy o lasach. Jednak wciąż obowiązują na nim konkretne zasady określone regulaminem, których w trosce o bezpieczeństwo swoje i przyrody należy przestrzegać. Są one niczym innym jak tylko zbiorem zasad leśnego savoir vivre’u.
Najważniejsze zapisy regulaminu mówią, że w granicach tych obszarów bez zgody nadleśnictwa (wystarczy je tylko uprzedzić o tym zamiarze pocztą elektroniczną) można biwakować w dowolnym miejscu w grupie do czterech osób i nie dłużej niż dwie noce z rzędu.
Bez zmian pozostaje zasada zakazu używania ognia poza miejscami do tego wyznaczonymi. Biwakujący muszą po swoim pobycie przywrócić miejsce do stanu wyjściowego, przede wszystkim posprzątać po sobie - zgodnie z zasadą leave no trace.
Co prawda badania PBS wskazują, że regularnych i stałych bywalców w lesie ubywa, jednak z obserwacji leśników wynika, że zmienił się ich profil. Dzisiaj turyści przychodzą do lasu w konkretnym celu – uprawiania bushcraftu, surwiwalu, geocachingu, biegów długodystansowych, slackline (chodzenie po taśmie rozpiętej pomiędzy drzewami) czy birdwatchingu (obserwacje ptaków). Każdemu z nich staramy się zapewnić swobodę realizowania jego pasji w lesie. Jednak czasami jest to godzenie wody z ogniem, gdyż leśników obowiązuje odpowiedzialność, zwłaszcza za bezpieczeństwo ludzi i przyrody.
Pilotaż potrwa do 23 listopada 2020 r., a następnie zostanie poddany ocenie. Wnioski będą podstawą do wypracowania docelowych rozwiązań.
Źródło: lasy.gov.pl