Dawna gajówka Sygontka
Dom przez wiele lat był osadą służbową Nadleśnictwa Złoty Potok. Na specyficzny klimat domu wpływ mają przede wszystkim jego wiek i lokalizacja. Dzięki swej nie do końca zbadanej historii Gajówkę otacza aura tajemnicy. Dom w obecnym miejscu i kształcie zbudowano w 1931 r. prawdopodobnie na miejscu poprzedniej leśniczówki. Do budowy użyto zarówno świeżo ściętych drzew jak i drewna pochodzącego z rozbiórki poprzedniego budynku. Prawdopodobnie juz w wieku XVIII istniała w tym miejscu leśniczówka. Potwierdza to biegnąca od drogi w kierunku domu przepiękna pomnikowa aleja 300-letnich dębów.
Zarówno dęby jak i dom pamiętają wiele historycznych wydarzeń, które rozgrywały się na tym terenie. W pobliskich lasach w latach 1863–1864 trwały starcia powstańców styczniowych z wojskami carskimi. W grupie powstańców styczniowych toczących walki na tym terenie był też Adam Chmielowski – późniejszy św. Brat Albert. Leśniczówki zawsze stanowiły zaplecze dla partyzantów. Przez całą II wojnę światową w Gajówce znajdowała się placówka AK. W tym domu mieszkał wówczas gajowy Jan Sitkowski ps. „Wilk”, który był łącznikiem. Partyzanci przez całą wojnę wielokrotnie stacjonowali w Gajówce, a w 1943 r. skromne progi Gajówki obrał za swoją siedzibę sztab AK na ten rejon wraz z jednym z najsłynniejszych partyzantów tych terenów – kapitanem Jerzym Kurpińskim ps. „Ponury”.
Dom stoi na dużym podwórku, otoczony ze wszystkich stron lasem. Przed domem znajduje się aleja potężnych, pomnikowych dębów, które są ozdobą i dają schronienie przed letnimi upałami.
Źródło: peuk.fiiz.pl