Chlebowa Chata w Górkach Małych
Chlebowa Chata Jadwigi i Mariana Dudysów położona jest w Górkach Małych, w dolinie Brennicy, w malowniczej, północno-zachodniej części Beskidu Śląskiego. Gospodarze Chaty zapraszają na spotkanie z „okruchem” tradycji. Możemy zapoznać się tutaj z tajnikami wypieku chleba, wyrobu masła i sera czy pozyskiwania miodu. Chata może być początkiem lub zakończeniem wycieczek górskich w pasma Równicy lub Klimczoka i Błatniej.
Goście przybywający do Chlebowej Chaty państwa Dudysów bardzo chwalą sobie tutejsze smakołyki. Marian i Jadwiga Dudysowie korzystają z tradycyjnych, znanych od stuleci przepisów wypieku chleba. Takie naturalne pieczywo, oczywiście bez różnych „polepszaczy”, można przechowywać nawet przez trzy tygodnie. Pieką też chleb, dodając do niego ziemniaki, podobnie, jak ma to miejsce w wielu regionach, a także podpłomyki, do których podają masło i smalec domowej roboty.
Odwiedziny w Chacie mogą być okazją do zapoznania się ze zbożami i ich zastosowaniem oraz z maszynami stosowanymi dawniej przy uprawie i obróbce ziarna. Jest to niewątpliwie oferta, która zainteresuje przede wszystkim mieszczuchów, choć również mieszkańcy współczesnej wsi, szczególnie ci młodsi, nie bardzo chyba pamiętają czasy, kiedy sprzęty tego rodzaju były w użyciu. Podczas prezentacji możemy spróbować własnych sił w młóceniu cepami czy mieleniu zboża w żarnach. Gospodarze mają także w zapasie prezentacje związane z tradycyjną produkcją sera i masła, czego również mogą spróbować odwiedzający. Wszystko to dostępne jest w przystępnej cenie, po wcześniejszym uzgodnieniem telefonicznym. Na pewno jest to interesująca oferta dla osób zwiedzających Beskid Śląski i Śląsk Cieszyński.
Można zatrzymać się tu na dłużej i - korzystając z bazy noclegowej - zwiedzić kilka innych obiektów w okolicy, jak np. Muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej. W ofercie tutejszych gospodarstw agroturystycznych są też przejażdżki wozami czy jazda konna. Rejon Górek Małych może być także punktem wypadowym dla interesujących wycieczek górskich w Beskid Śląski.
Źródło: slaskie.travel
Państwo Marian i Jadwiga Dudysowie stworzyli swoje gospodarstwo agroturystyczne ze środków unijnych. Biorąc udział w rozlicznych szkoleniach, cały czas słyszeli, że powinni szukać rozwiązań niekonwencjonalnych. Wymyślili wobec tego, że ich największą atrakcją będzie chleb i cała kultura związana z jego tradycyjnym wytwarzaniem. Swoje gospodarstwo nazwali przewrotnie „Pod psem” – nazwa sama w sobie ciekawa, a jednocześnie jak się komuś u nich nie spodoba, zawsze mają wymówkę, że przecież „pod psem” nie znaczny dobrze. Pomysł się przyjął, gospodarstwo świetnie funkcjonuje, a zachwyceni turyści często do niego powracają. Chlebowa Chata to kolejny doskonały przykład lokalnej przedsiębiorczości, której rozwój był możliwy dzięki naszemu wejściu do Unii Europejskiej i możliwości korzystania z unijnych dotacji.
Źródło: peuk.fiiz.pl